Nie wypal się zawodowo!
Wypalenie zawodowe nie jest już zarezerwowane dla “pomocowych” grup zawodowych i społecznych (nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, policjanci, pracownicy akcji humanitarnych, księża, matki). Coraz więcej osób narażonych na wypalenie pracuje w korporacjach, call center czy w sprzedaży bezpośredniej.
Mianownik jest wspólny – praca w dużym stresie, dużo oczekiwań, krytyki i pretensji, a mało wdzięczności, doceniania i dbania o siebie. Dołożyć do tego cechy osobowościowe jednostki i właściwie wypalenie zawodowe jest już kwestią czasu.
Inaczej jeszcze trzeba popatrzeć na wypalenie u różnych pokoleń. Inaczej wypalają się osoby z pokolenia “X”, a inaczej z “Y”, bo inaczej patrzą na swoją pracę, inne mają względem niej oczekiwania i inaczej realizują swoje cele.
Podczas spotkania na na Uniwersytecie Humanistycznospołecznym rozmawiałyśmy z Katarzyną Jarosz również o tym, jak rozwija się człowiek w organizacji, jakie etapy w niej przechodzi oraz o tym,kogo spotyka “downshifting”* i czy jest to dobra droga przy wypaleniu zawodowym. Kasia, przy okazji pięknie to wszystko zilustrowała! 🙂
10 sposobów (bardziej lub mniej naukowych, ale sprawdzonych) na prewencję wypalenia zawodowego:
- Sprawdzaj, czy twoje wartości i cele są zbieżne z firmą, w której pracujesz.
- Nie ignoruj własnych potrzeb.
- Weryfikuj oczekiwania , które masz względem siebie i innych.
- Odreagowuj stres i odpoczywaj, kiedy tylko masz okazję.
- Komunikuj się otwarcie i konkretnie.
- Nazwij i zrozum swój problem. Jak już to zrobisz – będziesz mógł coś zmienić.
- Miej hobby i czas na nie.
- Nie bierz zbyt dużo na siebie – w domu i w pracy.
- Ruszaj się fizycznie (dużo i często).
- Miej równowagę – cokolwiek ona znaczy dla ciebie.
*downshifting – polega przede wszystkim na ograniczeniu konsumpcjonizmu i uproszczeniu sobie życia, na zmianie pracy na spokojniejszą, mniej wymagającą i mniej stresującą (co może oznaczać mniej dochodową).