Zarządzanie sobą w czasie, ale że jak?
Prawie każdy z nas planuje, stara się wyrobić ze wszystkim obowiązkami, być na czas – a wychodzi to różnie.
Na to wszystko ktoś ciągle kradnie nam czas. 😉
Jak to jest, że jedni się wyrabiają, a drudzy zupełnie nie? Ci, którzy, którzy nauczyli się planować i zarządzać sobą w czasie są bardziej spokojni i zadowoleni z siebie, bo nie brakuje im energii na rzeczy dla nich najważniejsze.
Mam dla Ciebie kilka podpowiedzi, jak lepiej radzić sobie z własną nieefektywnością.
Takie TOP 10 zarządzania sobą w czasie, które sprawdzają nie tylko u mnie, ale u setek osób, z którymi pracowałam.
No to jedziemy:
- Planuj z kalendarzem, bo planowanie może mocno ograniczyć Twój stres i poczucie braku panowania nad swoimi zadaniami.
- „Wrzuć” listę zadań do kalendarza i na te zadania rezerwuj odpowiednią ilość czasu.
- Jeśli masz dużo rzeczy na liście zadań – ustaw kolejność ich wykonania i zarezerwuj na nie konkretny czas w kalendarzu.
- Jeśli planujesz, bądź w tym elastyczny – plan ma Ci pomóc, a nie powodować frustrację.
- Uważaj na złodziei czasu, które często generujesz sam (niekonkretna komunikacja, zbyt długie rozmowy, nieefektywne spotkania, wertowanie stron www i portali społecznościowych, itd.).
- Bądź asertywny i pilnuj swoich granic (również w kalendarzu).
- Uważaj na swoje nieefektywne nawyki w pracy.
- Pracuj nad własną koncentracją i ogranicz „przeszkadzacze” (te żywe i te elektroniczne 😉).
- Nie wszystko może być ważne i pilne w tym samym czasie, dlatego ustalaj kolejność rzeczy, którymi zajmiesz się teraz, a którymi w innym czasie.
- Zdefiniuj swój własny, subiektywny Work-Life Balance i pracuj nad nim.
I teraz niespodzianka – to wszystko da się zrobić. 😊 Nie wierzysz? To zapraszamy do nas, pomożemy Ci zmienić zdanie i nastawienie.