Szef to wszystko

Szef to wszystko

Z badań wielu firm, a tym w szczególności firmy Hays Poland, wynika, że co piąty ankietowany podaje relację z bezpośrednim przełożonym jako powód odejścia z pracy. Ponad połowie badanych zdarzyło się zauważyć negatywny wpływ przełożonego na zespół. To wnioski z badania zrealizowanego przez firmę Boldare. I chyba sprawdza się stare powiedzenie, że pracownicy przychodzą do firmy, a odchodzą od szefa.

To jaki ten szef powinien być, żeby chciało się z nim pracować?

Po pierwsze, szef ma dla ciebie czas. Nie tylko na początku waszej współpracy, choć wtedy, rzeczywiście powinien mieć go sporo. Kiedy jesteś nowym pracownikiem wszystko jest nowe, inne niż w poprzedniej firmie, a czasami trudne, zanim stanie się łatwe. I wtedy powinieneś móc liczyć na szefa.

Po drugie, szef z tobą rozmawia i niespodzianka – słucha przynajmniej tak często, jak mówi. Dobry szef wie też, jak w klarowny sposób delegować ci zadania. W delegowaniu chodzi o sprawdzenie gotowości pracownika do wzięcia odpowiedzialności za dane zadanie, ale co równie ważne – sprawdzenie czy pracownik dobrze rozumie, co ma zrobić, po co ma to w ogóle robić i na kiedy. Pracownik powinien mieć też przestrzeń na popełnianie błędów, szczególnie kiedy zadanie jest nowe.

Szef ma dzielić się wiedzą i niezbędnymi informacjami firmowymi, żeby zespół miał świeże dane. Frustrująca jest sytuacja, kiedy o nowych procedurach i ustaleniach dowiadujesz się zbyt późno i zmarnowałeś mnóstwo czasu, na wynajdywanie koła na nowo.

Dobry lider, bo o nim tu mowa, docenia twój wysiłek i szuka okazji, żeby Cię pochwalić – szczególnie na forum, tak żebyś poczuł rumieńce na twarzy. 😉 A jak musi cię ochrzanić, to zaprasza na spotkanie 1:1 i robi to w konstruktywny sposób, żebyś wiedział, czego nie robić lub jak coś zrobić lepiej następnym razem.

Dobry szef szanuje nie tylko ciebie, ale też twój czas w kalendarzu. Czyli masz równowagę pomiędzy spotkaniami, a czasem na pracę nad twoimi zadaniami, a nawet na pracę koncepcyjną, taką głębszą.

I chyba na koniec (choć powinno to być na początku), dobry szef widzi w tobie człowieka i sam chce nim być. Człowieka, który nie żyje tylko pracą i wie, że co za dużo, to niezdrowo. Ludzki szef dba o atmosferę w zespole i pozwala mu się naturalnie formować, przeżywać kryzysy i sukcesy. Wie, kiedy warto trochę odpuścić, a kiedy trzeba mocniej docisnąć, bo są deadliny, asapy i KPI.

Idziesz za swoim szefem, jeśli on ma faktyczny, a nie tylko stanowiskowy autorytet. Ogromną różnicę robi fakt, że Twój przełożony już coś w organizacji osiągnął i chce wspierać również Ciebie w Twoich osiągnięciach. On wie, że warto w Ciebie inwestować i robi to, kiedy tylko pojawi się taka szansa. Wie też, że dobry pracownik to skarb dla firmy.
A szef-lider jest wszystkim.